Zdaniem dziennikarza Il Tempo, jest możliwe, że Wijnaldum wyląduje o 17:15 (lub w okolicach tej godziny na Ciampino). Również Di Marzio potwierdza, że Roma pracuje nad zorganizowaniem prywatnego lotu z lądowaniem, jeszcze dziś, na rzymskim lotnisku.
Jak podaje Filippo Biafora na portalu iltempo.it, niewykluczone, że dziś, późnym popołudniem, Georginio Wijnaldum pojawi się w Rzymie. Na 17:15 (może być lekkie opóźnienie) na Ciampino zamówiony jest slot na przylot prywatnego samolotu i nie jest wykluczone, że z Holendrem na pokładzie. Również Gianluca Di Marzio, podaje za Biaforą, że Roma stara się znaleźć miejsce na Ciampino, aby gracz przyleciał jeszcze dzisiaj.
Negocjacje i transfer, podaje Biafora, narodziły się dzięki intuicji negocjatora i pośrednika transferowego, Luci Bischeriniego, który miał mandat, aby zaoferować gracza włoskim klubom. Podczas gdy na północy Włoch zainteresowanych odrzuciło duże wynagrodzenie i drogie bonusy, Pinto i Mou zrozumieli od razu, że jest szansa na sprowadzenie Wijnalduma do Rzymu. Gracz od razu przyjął propozycję i dogadał się z Romą, która wzmocniona zgodą jego agenta, wywarła nacisk na PSG. Zapalnikiem był też Special One, które telefonował bezpośrednio do gracza. Teraz, po rozwiązaniu kwestii biurokratycznych, Holender wyląduje w Rzymie i powinien zdążyć ze wszystkim na niedzielą prezentację na Olimpico.
Komentarze