Roma walczy o powrót do Ligi Mistrzów i przed meczem z Atalantą ma wszystko w swoich rękach. Podopieczni Claudio Ranieriego zmierzą się w Bergamo bez kontuzjowanego Lorenzo Pellegriniego, a o miejsce w środku pola rywalizują Pisilli i Paredes. Dovbyk i Shomurodov pozostają pewniakami w ataku.

Dotarcie do tego etapu sezonu, mając w rękach los związany z Ligą Mistrzów, było wyzwaniem nawet dla największego optymisty. Mimo to kuracja Ranieriego przyniosła wymierne efekty. Pozostały trzy ostatnie kroki w lidze, aby spełnić marzenie. Roma, jak nigdy dotąd, ma szansę na czwarte miejsce. Od teraz do końca sezonu potrzebuje dziewięciu punktów; w przeciwnym razie trzeba będzie uwzględnić klasyfikację małych tabel oraz bezpośrednie starcia.
O jednakowych kalkulacjach Claudio Ranieri i klub nie chcą słyszeć. W Bergamo – początek meczu o 20:45 – Roma jedzie po zwycięstwo, aby na ostatnie 180 minut przystąpić do rywalizacji z samodzielnym czwartym miejscem w tabeli.
Na stadionie Atalanty Roma stawi się jednak bez Lorenzo Pellegriniego. Kapitan zakończył sezon z powodu zerwania ścięgna mięśnia uda prawej nogi; dziś powinien przejść badania, które określą czas rekonwalescencji.
Brak numeru 7 Romy otwiera nowe możliwości w ustawieniu środka pola. Zastąpi go jeden z dwójki Paredes–Pisilli, choć prawdziwym beneficjentem mógłby być Gourna-Douath. Poza tym skład będzie praktycznie podstawowy. Svilar w bramce, przed nim Celik, Mancini i Ndicka, na skrzydłach Soulé (faworyzowany względem Saelemaekersa) i Angelino. W środku pola Koné i Cristante, a w ataku potwierdzona para Dovbyk–Shomurodov.
PRZEWIDYWANE SKŁADY WEDŁUG DZIENNIKÓW
LA GAZZETTA DELLO SPORT (3-5-2)
Svilar; Celik, Mancini, Ndicka; Soulé, Cristante, Koné, Pisilli, Angelino; Dovbyk, Shomurodov.
CORRIERE DELLO SPORT (3-5-2)
Svilar; Celik, Mancini, Ndicka; Soulé, Cristante, Paredes, Angelino; Dovbyk, Shomurodov.
IL MESSAGGERO (3-5-2)
Svilar; Celik, Mancini, Ndicka; Soulé, Cristante, Koné, Pisilli, Angelino; Dovbyk, Shomurodov.
IL TEMPO (3-5-2)
Svilar; Celik, Mancini, Ndicka; Soulé, Cristante, Koné, Pisilli, Angelino; Dovbyk, Shomurodov.
Komentarze
Nasz diabelski sowiecki atak Byk – Eksport Ole!
Prezes przyleciał do Rzymu, powiedział, że poświęci nawet 2 mln premii za Paredesa jeśli to ma tylko jakoś pomóc w zwycięstwie nad Atalantą, a co za tym idzie zbliżeniem się do gigantycznej kasy z LM 😉
Z Cristante i Pisillim w pomocy oraz z czerwonoarmistami w ataku … Bożesz Ty Mój … Jak my to wygramy, to znaczy, że Bóg siedzi przed telewizorem w koszulce Romy i zwija się ze śmiechu.
Bardzo możliwe, zważywszy na to, jakiego klubu kibicem jest Papież ;)
Nie ma Pellegriniego to daje Pisiliego :) Cristante to jeszcze rozumiem, bo jak ma dobry dzień to coś da do przodu, a w destrukcji przeważnie coś robi dobrego. Dla mnie Pisilli to byłoby zaskoczenie, ale jak chłopak będzie miał dobry mecz, to może nas bardzo pozytywnie zaskoczyć. Wcześniej jednak młody nie wytrzymywał presji w ważnych meczach – może dojrzał.