Wiele wskazuje na to, że 28-letni Urugwajczyk będzie pierwszym wzmocnieniem nowej Romy Gisolfiego i De Rossiego.
Wiele wskazuje na to, że pojawiający się ostatnio w pogłoskach Nahitan Nandez, będzie pierwszym wzmocnieniem Giallorossich na nowy sezon. Doniesienia potwierdza bowiem jego agent.
Portal laroma24.it skontaktował się z Pablo Bentancurem, który, pytany o porozumienie z Romą, odpowiedział: „Tak. Gracz podpisze trzyletnią umowę”.
Nandez dzielił przez kilka dni szatnię z Daniele De Rossim. Zaraz po tym gdy ten przeszedł do Boca Juniors, Urugwajczyk został pozyskany przez Cagliari. W zespole z Sardynii spędził pięć sezonów. W pogłoskach był rozchwytywany przez włoskie kluby po swoim pierwszym sezonie w Cagliari. Potem jego notowania spadły.
Komentarze
Dobry transfer! Lubię takich walczaków z serduchem. Jeszcze ktoś kreatywny za Aourara i pomoc na następny sezon gotowa.
Do pomocy to jeszcze co najmniej dwóch i to zawodników którzy będą orać w środku pola, gryźć trawe i wyplują tam płuca. Cristante, Paredes i Nandez to powinni być rezerwowi na mecze z dołem tabeli a nie podstawowi zawodnicy.
A w pierwszym składzie Vitinha, Camavinga i Guimaraes!
No mocne słowa, Paredes czy Cristante rezerwowymi. Nie wiem w jakiej czasoprzestrzeni funkcjonujesz ale pragnę zauważyć że Paredes jest naszym drugim najbardziej produktywnym pomocnikiem, a pierwszym pod względem asyst i podań kluczowych. Cristante jest trzeci ale to dlatego że jego praca na boisku jest inna, facet może nie gra widowiskowego futbolu, może nie robi kiwek, czy dryblingów ale jego praca w defensywie jest niejednokrotnie kluczowa. Dodatkowo jego wszechstronność bywa również nieoceniona. Na dzień dzisiejszy to obaj piłkarze znaleźli by sobie inny klub bez większego problemu.
Natomiast jak napisał Bateq, ja również wolałbym móc oglądać takie gwiazdy w pomocy zamiast naszych, jednak rzeczywistość jest odmienna i trzeba się do niej dostosować.
To być może będzie pierwszy transfer ale czy pierwsze wzmocnienie śmiem wątpić
Totnik ale to już pretensje to De Rossiego raczej bo to jego decyzja. Ja uważam że bardzo dobry ruch ze strony Roma bo mimo że za darmo to nie jest zawodnik bo jakimś słabym sezonie i nie jest to Renato czy Belotti którzy się kopia po czole gdy odchodzili
Jeśli wzmocnień mamy szukać w szpitalu PSG to ja jednak zdecydowanie wolę tego chłopaka, nawet jeśli ma to być rezerwowy. Przynajmniej będzie do dyspozycji trenera a nie do dyspozycji pięknych rączek pani rehabilitantki.
No i super. Gość zasuwa na boisku. W najgorszym razie będziemy mieli solidnego rezerwowego.
Nie czarujmy się, to średniak. Mimo wszystko wolę jego niż Aouara, mam tylko nadzieję, że nie dostanie zbyt wygórowanej pensji.
To jest średniak, ale taki który poniżej tego "średniego poziomu" nie schodzi. Stabilny zawodnik. Wiemy co bierzemy.
No i spoko, jak będzie zmiennikiem to wręcz idealnie. Natomiast do środka pola potrzebujemy kogoś o klasę lepszego i mniej pokracznego niż choćby Brajan i Paredes.
Obawiam się jednego: żebyśmy znowu nie zwabili zawodnika wyłącznie wysokim kontraktem. To dość złudne, że skoro nie płacimy odstępnego to możemy walnąć kontrakt. Kontrakt trzeba będzie płacić 3 lata czy będzie LM czy też nie. A pozbyć się zawodnika z wysokim kontraktem to już w ogóle kosmos. Oprócz tego w tej sytuacji ważne ile trzeba odpalić agentowi i samemu zawodnikowi za podpisanie umowy. Takie ukryte koszty istnieją i bym się aż tak nie jarał że za darmo. Trzeba znać wszystkie szczegóły umowy.
Otóż to. Ktoś kiedyś napisał ile za Monchiego bodajże Roma zapłaciła agenturze piłkarskiej to nizłe to były sumy. A w bajońskich kontraktach i przepłacaniu to jesteśmy mistrzami.
Mistrzem od prowizji dla agentów był Sabatini, który za Radnojica posmarował bodaj 4,5 mln euro, czy nawet więcej. Nie wspominając o półrocznym wypożyczeniu Spolliego za 1,5 mln euro z drugoligowej Catanii, gdzie w tej samej sesji, też na pół roku, oddał Destro do Milany za 1/3 tej kwoty.