Agent Karsdorpa: Rick wraca do dyspozycji

Pogłoski z ostatnich dni okazują się prawdziwe. Rick Karsdorp porozumiał się z Mourinho oraz odzyskał formę, której mu brakowało i niebawem wróci do gry.

fot. © asroma.com

Po tym jak najpierw podpadł Jose Mourinho, Rick Karsdorp szukał w kolejnych tygodniach odpowiedniej formy fizycznej, by wrócić na boisko. W międzyczasie gracz wyjaśnił sobie wszystko z trenerem i powinien być wartością dodaną w kolejnej części sezonu. To, że wszystko zostało już wyjaśnione, potwierdził agent gracza, Johan Henkes.

„Gracz i trener przeszli przez koszmarny okres. Nadal pracowali wspólnie zawodowo. Takie sytuacje zdarzają się w sporcie na najwyższym poziomie, mimo że osoby nie zgadzają się między sobą co do ich charakteru. Rozmawialiśmy ostatnio szczegółowo o wszystkim, również Rick i trener rozmawiali wiele razy i obydwaj mają zaufanie do tego, że mogą zakończyć wspólnie dobrze sezon”, mówi agent.

Karsdorp nigdy nie powiedział, że chce opuścić Romę. Kontynuuje Henkes: „Przeciwnie, nie chce niczego innego niż gry w Romie. W tym tygodniu wrócił do formy i dyspozycji do gry w Romie. Chce walczyć ponownie z kolegami z zespołu na boisku i dla klubu, który czeka dużo meczów”.

Henkes przyznaje, że Karsdorp nigdy nie ujawniał nieprawidłowych zachowań: „Gdyby tak było, Rick nie mógłby już grać w klubie. Jest wiele takich przykładów. Rick nie jest zdrajcą. Klub nie widzi Ricka w ten sposób, to samo tyczy się kolegów i trenera. Chcą tylko by Rick był w formie i do dyspozycji drużyny”.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • delvecchio
    14 lutego 2023, 15:14

    No i dobrze. Jak wróci jeszcze Spina to ten skład jako tako będzie wyglądał oczywiście jedynie na obronę 4 miejsca

  • Canis
    14 lutego 2023, 16:56

    Jasne że dobrze. Trzymam kciuki!

  • samber
    14 lutego 2023, 19:12

    Po sezonie któryś z panów najpewniej opuści Romę, ale dobrze że wraca do gry. Gra dla Romy? Raczej gra dla siebie, ale mniejsza z tym, ważne że pomagając sobie pomaga nam.

  • Adamus
    14 lutego 2023, 19:28

    A ile było krzyku i płaczu z tej całej sytuacji, mobbingi, sądy, jak tak możne wypowiadać się trener o piłkarzu….

    Tatuażysta jednak znalazł w sobie trochę pokory

    • samber
      15 lutego 2023, 09:52

      Nie udał się transfer w zimie, to trochę jak z Zaniolo, albo się pogodzi, albo pół roku nie będzie grał. Mądrze postąpił i wybrał grę. Mou też idiotą nie jest i ma świadomość, że zawodnik mu się przyda, skoro już został w Rzymie. Po prostu zachowali się jak dorośli ludzie.