Według włoskich źródeł, Tammy Abraham po zakończeniu sezonu opuści AC Milan i powróci do Romy, co mocno utrudni zatrzymanie w Rzymie Saelemaekersa.

Tammy Abraham po zakończeniu sezonu wróci do Romy, jednak angielski napastnik raczej nie zostanie na długo w stolicy Włoch. Pozycja jest już obsadzona przez duet Dowbyk-Shomurodov. Jednak zainteresowanie byłym graczem Chelsea wciąż wykazuje West Ham, który szuka wzmocnienia linii ataku po rozczarowującej przygodzie z Niclasem Füllkrugiem.
Abraham liczy na dobrą końcówkę sezonu, która mogłaby przekonać Milan do dużej inwestycji w jego kartę zawodniczą. Jednak dotychczasowy sezon w jego wykonaniu rozczarowuje – Anglik zdobył tylko osiem bramek w 35 występach we wszystkich rozgrywkach, choć zaliczył doppiettę przeciwko Romie i strzelił zwycięskiego gola w finale Superpucharu Włoch przeciwko Interowi.
Anglik nie spełnił oczekiwań włodarzy Milanu, którzy w styczniu zainwestowali znaczne środki w transfer Santiago Gimeneza z Feyenoordu. Przyszłość Abrahama pozostaje jednak otwarta – West Ham już rozpoczął pierwsze kontakty z rzymskim klubem, sondując możliwość sprowadzenia napastnika do Premier League. Drużyna „Młotów” potrzebuje pilnego wzmocnienia ofensywy wobec kontuzji Michaila Antonio oraz słabej formy Füllkruga.
Roma chce zatrzymać Saelemaekersa, ale sprawa mocno się komplikuje
Powrót Abrahama do Rzymu może również wpłynąć na przyszłość Alexisa Saelemaekersa, który obecnie imponuje formą, ale gra na zasadzie wypożyczenia bez opcji wykupu. Dyrektor sportowy Giallorossich, Florent Ghisolfi, chciałby zatrzymać belgijskiego skrzydłowego na stałe i zaoferować go jako wzmocnienie przyszłemu trenerowi zespołu. Sytuację komplikuje jednak decyzja Milanu, który po utracie zainteresowania Abrahamem może podnieść cenę za transfer definitywny Saelemaekersa. Negocjacje pomiędzy klubami mogą więc okazać się trudniejsze niż pierwotnie zakładano, gdyż Milan nie będzie chciał wzmacniać bezpośredniego rywala.
Komentarze
Nie no jak to? Takiego napadziora nie chcą :)?
Eldor musi mieć jakiegoś zamiennika.
U Ranierego nawet Eldor czasami coś gra, więc spoko, może wracać.
Chociaż i tak myślę że to co pokazał w Milanie wystarczy aby jakiś klub z dołu tabeli PremierLeague wyciągnął go od nas.
My go nie możemy zatrzymać, bo on za dużo zarabia. Poza tym on ma tylko jedną wadę ale za to dość znaczącą, kompletnie nie umie grać w piłkę. Pewnie jakiś nienormalny klub z Premier League się na niego złapie.
Niemożliwe
Eldor coś tam pokazał ale bądźmy poważni. potrzebujemy dużego lepszego napastnika nawet jako zmiennik. Abraham też się nie nadaję bo zbyt dużo zarabia i jest zbyt chimeryczny
jak się ma Dovbyka, Abrahama i Eldora to trudno jeszcze o coś prosić :) Ktoś musi odejść i tym kimś jest Abraham, bo chociaż uważam transfer Dovbyka za pomyłkę, to wolę Ukraińca – może, może odpali przy mądrym trenerze.
Kij że go Milan nie chce, My też go nie chcemy
Najgorsze, że nikt go nie chce.
Coz to tylko Salermakers , w chuj takich malowanych chlopcow w srodowisku
Zwłaszcza w Romie pełno takich wahadłowych co to mają asysty i gole, a czekaj… Nie było od dawna. Ranieri zbudował jego i Angelino z drugiej strony.
Pal licho cenę, wynagrodzenie. Po tym jego sławnym wywiadzie, to on sobie może wracać do Romy. Najlepiej incognito :)
Co tam nagadał, bo nie słyszałem?
Po zwycięstwie z Interem w derbach z września mówił, że zagrał w wielu meczach derbowych, ale żadne nie są takie, jak te Milanu. Zachwycał się atmosferą itd. Niby nic wielkiego, ale wkurzył kibiców.
I tak wraca do Anglii po sezonie i to z podkulonymi ogonem, tak że to co on plecie nie ma w sumie żadnego znaczenia. Podlizywanie się Milanowi, też najwidoczniej mu niewiele pomoże.
Abraham to wróci ale na farmę buraków.