Nicolo Zaniolo znajduje się na najlepszej drodze do pozostania w Romie. Za jego świetną dyspozycją na treningach i sparingach stoi m.in. rygorystyczna dieta, dzięki której zrzucił już 7 kg.
„Słowem przywozicie do kraju cztery kilogramy obywatela mniej!”, brzmi jeden z kultowych cytatów z jakże również kultowego filmu „Miś”. W tamtym kontekście była to rzecz niedopuszczalna, a za każdy brakujący kilogram trzeba było zapłacić. Za ubytki w wadze płaci też Zaniolo, z tym że, coraz lepszą grą.
Jak podaje Corriere dello Sport, za tym, że 23-latek prezentuje się bardzo dobrze na treningach i w springach, stoi rygorystyczna dieta, dzięki której stracił 7 kg. Nicolo zbudowały też w ostatnim czasie motywacja i odpowiedzialność za noszenie kapitańskiej opaski. Scenariusz wokół jego osoby zmienił się diametralnie. Najpierw myślał o przejściu do Juventusu, dziś nie ma ku temu przesłanek. Mourinho, który rozmawiał z nim jasno w trakcie pierwszych dni zgrupowania stara się go zatrzymać za wszelką cenę, aby mógł grać w przodzie razem z Dybalą. Do głowy Zaniolo dostały się myśli, że może grać nadal w Romie o odgrywać w niej kluczową rolę.
W ostatnią sobotę otrzymał też opaskę kapitana, co jest dowodem tego, że relacje w ostatnim czasie się poprawiły. Zaniolo czuje, że jest ponownie w centrum projektu Romy i oczekuje, że we wrześniu zostanie przedłużony jego kontrakt, co obiecano mu kilka miesięcy temu. Chodzi o podwyżkę z aktualnych 2,5 mln euro, aby zbliżyć się do dwójki topowych aktualnie graczy, Abrahama i Pellegriniego i otrzymać 4 mln euro na rękę.
Komentarze
Potwierdzenie transferu Dybali zamiast sprzedaż Zaniolo. W CdS mają pewnie wylew.
🤣😂🤣😂
Haha lol 😂
Hehe. Życie, życie jest nowelą… :)
Jak Pory roku Vivaldiego
Zmienia się światło w twoich oczach
Powiedz mi życie coś miłego
Nie pędź tak, proszę, daj odpocząć
Życie, życie jest nowelą
Której nigdy nie masz dosyć
Wczoraj biały, biały welon
Jutro białe, białe włosy
Życie, życie jest nowelą
Raz przyjazną a raz wrogą
Czasem chcesz się pożalić
Ale nie masz do kogo
Każda rodzina jest jak drzewo
Łamie się, chwieje, czas je zmienia
Jak w "Porach roku" Vivaldiego
Szczypta zachwytu, łyk cierpienia
Życie, życie jest nowelą
Której nigdy nie masz dosyć
Wczoraj biały, biały welon
Jutro białe, białe włosy
Życie, życie jest nowelą
Co wciąga jak rzeka
Chciałbyś dziś znać przyszłość
Lecz musisz poczekać
Życie, życie jest nowelą
Której nigdy nie masz dosyć
Wczoraj biały, biały welon
Jutro białe, białe włosy
Życie, życie jest nowelą
Co wciąga jak rzeka
Chciałbyś dziś znać przyszłość
Lecz musisz poczekać
Zaniolo trzeba jeszcze dać szansę – jeden dobry sezon i będzie wart więcej niż te 50 mln. A atak z nim, Abramsem, Dybalą i Pelle może naprawdę dobrze namieszać
7 kilo to naprawdę dużo dla takiego atlety. Musi mieć to swoje przełożenie na boisku.
No on rzeczywiście wyglądał w tamtym sezonie jakoś nadwagowo.
7 kg to abstrakcyjna liczba, będzie to miało niesamowite przełożenia na dynamikę, odciążone kolana. Dla mnie na równi news z Dybala. Ale będzie atak, Zanilo Dybala i Tony <3
W sumie to jeszcze nic nie wiadomo. Pismaki podniecone sobie piszą dziwne niusy. Zgadzam się, że obecnie dobrze wygląda siła ofensywna Romy, tylko czy tak to będzie wyglądać przed startem ligi, to już inna para kaloszy. W każdym razie trzymam kciuki za ten atak. Teraz niech jeszcze przyjdzie jakiś konkretny pomocnik, środkowy obrońca i będzie bardzo dobrze.
Przy dobrej ofercie przed sezonem sprzedałbym go w ciemno. Natomiast jeżeli faktycznie przestaje być takim niezwrotnym klocem to znaczy że jednak trochę w głowie oleju ma i tylko się cieszyć.
Oglądając sparingi miałem właśnie wrażenie, że troszkę zrzucił masy, wydawał się szczuplejszy i zwinniejszy. Nie jest dziwne, że po takich kontuzjach postanowił się zabezpieczyć mięśniami ale faktycznie było tego za dużo.