AS Roma szykuje się do intensywnego starcia z Udinese, w meczu trwającym zaledwie 20 minut. Z determinacją i nowym planem, Giallorossi kierują się do Udine, gotowi na błyskawiczny atak i zdobycie cennych punktów.
Jak można wygrać mecz trwający zaledwie 20 minut? Atakując. Starając się jak najszybciej wykorzystać własną przewagę techniczną. I licząc również na odrobinę szczęścia.
To właśnie będzie próbować zrobić dzisiaj wieczorem AS Roma na boisku Udinese w meczu przerwanym tuż po 71. minucie, z pozostałymi osiemnastoma minutami do rozegrania plus doliczonym czasem gry. Po potknięciu z Bologną, kluczowe będzie zdobycie pełnej puli punktów na Bluenergy Stadium.
Dlatego Daniele De Rossi rozważa ultraofensywne ustawienie, z zespołem wystawionym w nowej formacji 4-2-3-1, która przewiduje obecność zarówno Abrahama, jak i Azmouna, obok Dybali i Stephana El Shaarawiego. W tak krótkim meczu, stałe fragmenty gry mogą być decydujące, a w nich Giallorossi liczą również na Smallinga i Manciniego.
Z Atalantą mającą łaskawy harmonogram meczów, a także z niebezpiecznie zbliżającym się Lazio, AS Roma potrzebuje cennych punktów, aby odzyskać znaczną przewagę przed trudnym wyjazdem do Neapolu. Dlatego też dzisiaj zobaczymy 20 minut ataku AS Roma, z Udinese pod wodzą nowego trenera Cannavaro broniącego remisu z całych sił.
Przerwany mecz w Udine jest w gruncie rzeczy metaforą dotychczasowego doświadczenia De Rossiego i jego zawodników na boiskach we Włoszech: jeśli udało im się w ciągu trzech miesięcy zmienić oblicze Giallorossich, biegając, ile sił w nogach, to w osiemnaście minut plus doliczony czas mogą zdobyć wszystko.
Autor: Rafo
Komentarze
My walczymy o utrzymanie 5 miejsca a oni o utrzymanie się w lidze. Nikt nikomu krzywdy nie zrobi. Potruchtaja 20 min i do domu, Siem obawiam.
Ja też remis bym obstawiał.
O ktorej dzisiaj mecz? Czy kibice beda na stadzie?
20